Witam Cię miły Czytelniku w moim prywatnym zbezczelniku. Ten dziennik zabierze Cię w świat zbereźny i bezczelny. Bez trzymanki, cenzury i sensu...
Zasadniczy jest Pedro w Coimbrze,
więc do auta nie wsiądzie po bimbrze.
Nie przejedzie się nim.
Co najwyżej "brym brym",
zanim straci świadomość pobrymbrze.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz