w leśnym ogrodzie
budzić się co dzień
macchiato pić
z żoną i trzmielem
czy to tak wiele
po prostu być
w zgodzie z naturą
zjeść z konfiturą
grzaneczki dwie
chrupiące złote
nie myśleć o tym
splątaniu gdzie
bluszcz dusi bluszcza
gdzie nie odpuszcza
duszony bluszcz
i też go dusi
bo dusić musi
na chwałę puszcz
odpuścić bluszczom
puszczom i tłuszczom
siąść w cieniu pić
płyny schłodzone
przytulić żonę
po prostu żyć
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz