Witam Cię miły Czytelniku w moim prywatnym zbezczelniku. Ten dziennik zabierze Cię w świat zbereźny i bezczelny. Bez trzymanki, cenzury i sensu...
stoisz
przed bogiem
pytasz
ile mi zostało
doktorze
bóg jeden wie
milczy
kiedy znowu pytasz
stajesz się słowem
- nie wiem -
dzięki bogu
jesteś
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz