Witam Cię miły Czytelniku w moim prywatnym zbezczelniku. Ten dziennik zabierze Cię w świat zbereźny i bezczelny. Bez trzymanki, cenzury i sensu...
Wielkie drzewo ściął drwal pod Canberrą
i wzniósł dom. Lecz się spełnił dopiero
gdy przekonał, by Tina
urodziła mu syna.
I to wszystko tą samą siekierą!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz