sobota, 18 października 2025

BYŁ SOBIE LIRYK

był sobie liryk był sobie liryk

dotknięciem pióra potrafił wskórać

że w jednej chwili

pokraśniał Kraśnik 

Spała wyspała się znakomicie

w Zdradzie i w Zgonie kwitły piwonie

a w drugim życiu

w centrum Kudowy 

u młodej wdowy spadło monidło

aż się gorszyli sąsiedzi mili

że mu nie zbrzydło

wiosną przypadkiem 

zaliczył wpadkę ślub w październiku

był sobie liryk był sobie liryk

i po liryku

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz