Witam Cię miły Czytelniku w moim prywatnym zbezczelniku. Ten dziennik zabierze Cię w świat zbereźny i bezczelny. Bez trzymanki, cenzury i sensu...
ochrypłem
krzyczeć nie mam siły
pytam się w myślach wciąż i znów
jak my będziemy z wami żyli
jak wy będziecie z nami żyli
jak my będziemy z nami żyli
nie mam słów
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz