Witam Cię miły Czytelniku w moim prywatnym zbezczelniku. Ten dziennik zabierze Cię w świat zbereźny i bezczelny. Bez trzymanki, cenzury i sensu...
Pannie Annie ze wsi Grzeczna Panna
przy kąpieli zatkała się wanna.
Zadzwoniła po Zbycha
który wszystko przepycha.
Już nie może doczekać się Anna.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz