Witam Cię miły Czytelniku w moim prywatnym zbezczelniku. Ten dziennik zabierze Cię w świat zbereźny i bezczelny. Bez trzymanki, cenzury i sensu...
W katastrofie pechowy Bill z Utah
oprócz nogi utracił też fiuta.
Dwie protezy ma Billy,
ale ciągle je myli
i w tym problem, że sika do buta.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz