sobota, 10 lutego 2024

W banku spermy się zjawił pod Etną

W banku spermy się zjawił pod Etną

pewien pan, z fizjonomią tak szpetną,

że mu rzekli: Brak opcji!

Skąd pan tutaj? - Z adopcji -

odrzekł im. Z reklamacją konkretną.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz