piątek, 9 lutego 2024

KAWKA DLA MEFISTA

są takie szare wieczornice

na trzech staruszków pięć staruszek

jednoaktówki zwane życiem

na których się zastawia duszę

ale nie spotkasz tam mefista

diabli dość mają twoich wierszy

dla emerytów ciepła przystań

kawka z termosu i krakersy

kiedy ostatni wers się kończy

w ramach dyskusji o twym zbiorku 

mówią - poezja jest jak pączek

trudno odgadnąć co jest w środku

i opuszczają przeczekalnię

w której schronili się przed zimnem

a ty upijasz się banalnie

w barze pod zdechłym psem 

jak inni

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz