Witam Cię miły Czytelniku w moim prywatnym zbezczelniku. Ten dziennik zabierze Cię w świat zbereźny i bezczelny. Bez trzymanki, cenzury i sensu...
Potępieńca z zapadłej wsi Gołyn
lud przezywa "Gowinem", od "go win!"
Tak przemawiał ten duch,
kiedy tworzył swój ruch.
Śmieszny duch. Ot, w sam raz na halloween.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz