lub że nie takich od niej oczekujesz wierszy
prawdziwej nie sprowadzisz na właściwą drogę
bo jeżeli prawdziwa - jest na tej jedynej
dokąd pisać nie zacznę jeszcze wszystko mogę
a jeżeli nie mogę - po cóż mam zaczynać?
nie czekam na aplauzy nagroda mi zwisa
nie bolą mnie uwagi że to grafomania
dziękuję opatrzności że wciąż pragnę pisać
pisanie lżejsze bowiem jest od niepisania
i, kiedy was rozśmieszę lub w serca zapadnę
dług spłacam sam zapłaty nie czekając żadnej
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz