poniedziałek, 7 października 2019

pan piórko i jesień

nastała jesień
pobladła opalenizna

słowiki zmieniły się
w jemiołuszki
deszczem spadają liście
w przymrozek

to co zrodzone wiosną
teraz szarzeje umiera

pan piórko zastanawia się
czemu KTOŚ tworząc życie
konsekwentnie je uśmierca?

dochodzi do przekonania
że sensem zmiany
jest wieczne (wietrzne?)
dążenie do doskonałości

przecież jesteśmy nieśmiertelni
czyż nie?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz