środa, 6 sierpnia 2025

O TOBIE PISZĘ

polsko od zmiany do zamiany

o tobie piszę protest song

wielka od ściany aż do ściany

łatwizno zacieranych rąk

szmato do zacierania śladów

ojczyzno kontuszowych szat

z cnót rozebrana przez sąsiadów

wypinająca się na świat

przez kratkę od konfesjonału

rozgrzeszająca brzydki czyn

byleby oczy nie widziały

skurwiona żeby taki syn

krzywoprzysięgać mógł bez kary

kość z kości twojej krew z mej krwi

plugawił księgę i sztandary

matko zgwałcona wybacz mi


 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz