Witam Cię miły Czytelniku w moim prywatnym zbezczelniku. Ten dziennik zabierze Cię w świat zbereźny i bezczelny. Bez trzymanki, cenzury i sensu...
Do Agaty rzekł Andrzej w Krakowie -
Siedem minut mi chodzi po głowie.
Warto było, jak sądzisz?
Pomyślała - Oj, błądzisz.
Ale o tym nikomu nie powie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz