Witam Cię miły Czytelniku w moim prywatnym zbezczelniku. Ten dziennik zabierze Cię w świat zbereźny i bezczelny. Bez trzymanki, cenzury i sensu...
Pod choinkę Giacomo z Ancony
dostał łuk ze strzałami od żony.
Przytrzymała też tarczę.
Teraz leży i charcze.
Trzeba przyznać, że prezent trafiony.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz