Witam Cię miły Czytelniku w moim prywatnym zbezczelniku. Ten dziennik zabierze Cię w świat zbereźny i bezczelny. Bez trzymanki, cenzury i sensu...
Inwalidzie z ulicy Kadłubka
jak na złość wykręciła się śrubka.
Nazwy ulic biskupie
są niezręczne i głupie
zatem kończę, by nie wyjść na głupka.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz