poniedziałek, 13 maja 2024

BEZ RESZTY

to był zwyczajny stary człowiek

w sfatygowanym szarym swetrze

stał w sklepie wielkopowierzchniowym

i brakowało mu powietrza

z dóbr tego świata stu tysięcy

wziął do koszyka chleb i wodę

i nie chciał już niczego więcej

jak tylko z tłumu wyjść i odejść

słyszałem dialog byłem blisko

przy kasie drogi nam się zeszły

- i to już wszystko? 

- chyba wszystko

- nie mam jak wydać

- nie chcę reszty

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz