środa, 29 czerwca 2022

nie wiem czy chcę być dobrze zrozumiany

jest prawie jutro bez nanosekundy


w synkopie wilgi burza jak kot mruczy

milknie solówka uwięzionej muchy

płynę pomiędzy początkiem i końcem

gdzie toń spokojna pochylone boje

jeziorni chłopcy zaspani odźwierni

gdzie się nie boję


to nie jest opis samobójczej śmierci

ani depresji

w tym wierszu nie ma nic 

o przemijaniu


jest letni wieczór bez zeptosekundy

nie wiem czy chcę być dobrze zrozumiany



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz