środa, 13 kwietnia 2022

Epikur i cham

Widzicie sami. Epikur i cham,

który się dzieli rozrzutnie wierszami.

Sami widzicie, że on nie jest sam

i wam współczuje, że jesteście sami.


To wiersz nie o was. Chcecie czy nie chcecie

wasz świat przepadnie. Nic nie jest na zawsze.

To wiersz o boskim idiocie. Poecie,

bawiącym innych. Wy sami się zbawcie.


Myślicie może, że jest ślepą kurą

której z przypadku przytrafia się ziarno.

Że nie wypada bywać Epikurem

w ponurych czasach, kiedy wszystko marność. 


Nikt się nie przyzna, lecz wierzycie święcie

że przeżyjecie, gdy przyjdzie umierać,

echem słów swoich. Nic z tego nie będzie.

Wszystko co żyje, żyje tu i teraz.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz