Życie to ruch
serdecznych drgań.
Nie możesz ich przegapić.
Unieś powieki.
Zbudź się. Wstań.
Deszcz stuka o parapet.
Trzy kropki.
Kreski trzy. I znów
rytmiczne kropki trzy.
To S.O.S
To krzyk bez słów.
Nie barykaduj drzwi.
Krynico
współczujących łez,
wylanych na pasterce.
Słyszysz ten krzyk?
To S.O.S
Tam bije czyjeś serce.
* ratujcie nasze dusze
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz