Witam Cię miły Czytelniku w moim prywatnym zbezczelniku. Ten dziennik zabierze Cię w świat zbereźny i bezczelny. Bez trzymanki, cenzury i sensu...
Tam ktoś mieszka! Tak rybak z Morąga
zawsze myśli, gdy z sieci wyciąga,
zamiast choćby sielawy,
czajnik, młynek do kawy,
telewizor i stół do ping ponga.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz