Witam Cię miły Czytelniku w moim prywatnym zbezczelniku. Ten dziennik zabierze Cię w świat zbereźny i bezczelny. Bez trzymanki, cenzury i sensu...
Mam ból gardła - rzekł pacjent w Konopnie,
na co lekarz: Pan stanie przy oknie...
Teraz język pokaże.
Cóż... Niektórzy lekarze,
swych sąsiadów nie lubią okropnie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz