Witam Cię miły Czytelniku w moim prywatnym zbezczelniku. Ten dziennik zabierze Cię w świat zbereźny i bezczelny. Bez trzymanki, cenzury i sensu...
my tam
gdzie oni przed
my po
lacy oni pis lacy
popisdzieleni my spiskiem
pomiędzy schody
bez poręczeń
brakuje nam
zaufania
do siebie nie mamy
zastrzeżeń
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz