przeszedłem sto zakrętów a był tylko jeden
na każdym skrzyżowaniu spotykałem ciebie
zazwyczaj przynosiłem bagaż niepamięci
z niczym pozostawiony chciałem dużo więcej
ten kto pragnie miłości największej na świecie
rozumie że nie znajdzie jej w jednej kobiecie
pierwsza była szalona druga samolubna
ostatnia poraniona jak ta miłość trudna
która wie co to znaczy do trzech razy sztuka
lepszej od ciebie nie znam i nie będę szukać
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz