zmierzyli go krytycy zliczyli sylaby
zajrzeli mu do duszy i do kalendarza
za mały na poetę na wieszcza za słaby
średnio awangardowy w sam raz na tekściarza
muzycy powiedzieli chyba was pogięło
z Zaiksu mamy grosze nie ma czym się dzielić
niech próbuje w reklamie nakręci wideo
ale kopyrajterzy także go nie chcieli -
ludzi trzeba tumanić - mówią rady nie dasz
pisanie bez efektu to nie żadna sztuka
my tu brachu tworzymy żeby zwiększyć sprzedaż
a to ni to ni owo w sam raz na fejsbuka
wydawcy po tygodniu sami cię dopadną
im także nie jest lekko choć czasem się zdarzy
marzyciel co za swoje się wyda i na dno
szuflady złoży datek ze stu egzemplarzy
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz