Spadła kurtyna. Życie płynie dalej
mistrzom, cierpiącym niespełnienia męki.
Rozrzucającym ze sceny cukierki,
byle widzowie bardziej ich kochali.
Jeśli coś tworzyć, to tylko prawdziwie.
Lub zejść ze sceny i nie myśleć o tym
jakie zostaną po nas anegdoty.
Prawdziwą sztuką jest być, a nie bywać.
Dla gorzkiej prawdy nie ma dobrej pory.
Trudno ją przyjąć. Sam się okłamujesz.
Zamiast iść naprzód tkwisz w miejscu z uporem.
Oddychasz z ulgą, kiedy rezygnujesz.
Dane mi było poczuć się aktorem.
Bywam poetą, chociaż się nie czuję.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz