Zawiewa
drobniutkim śniegiem
pamięć.
Zawiewa.
Trudno się dziwić.
Zamieć.
Zawiewa.
Nie da się iść
po śladach.
Zawieja.
Rozwiewa co
napada.
Zawiewa.
Przerwa od wron
i sikor.
Drzewa,
to wchodzą w ostrość,
to nikną.
Zawieja.
Z prawa zawiewa
i z lewa.
Zawiewa.
Czego nie było
zawiewa.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz