sobota, 6 lutego 2021

Muszę ci o czymś powiedzieć

W pustej alejce natknęłam się na diabła. 

Był taki wychłodzony. Pomyślałam,

że od dawna w żadnym piecu nie palił.

Wiesz, jakie mam serce. Przygarnęłam.

Nakarmiłam. Przygotowałam kąpiel.

Przebrałam w ubranie po tobie.

Jego łachy spaliliśmy w kominku.

Mówię ci, czad! Słuchamy Floydów. 

Oglądamy zdjęcia. Jak dawniej...

Z tobą.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz