rozespane dąsanie
chmurzenie przy śniadaniu
płatków na mleku udręka
nareszcie letnia sukienka
i już się nie uspokoi
nie stanie bo nie ustoi
koralikowy śmiech
z podskoku w arabesque
jak musujący sugus
pełnia szczęścia niedługa
i nagle ryms na dywanie
w szlochanie pochlipywanie
w sówkę podkówkę w buuu...
coś ci się stało? mów
ciepłem wtulona w ciebie
czy coś cię boli? nie wieeem...
z czułości z kieszeni z pamięci
przyklejasz plasterek na ręce
i znów jak fryga się kręci
dziewczynka w niebieskiej sukience
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz