już mnie nie kochasz a ja nie pożądam
nie zmusisz słońca żeby zaprzestało
swojej wędrówki nam się wydawało
że zawsze wschody będziemy oglądać
z początku wszystko jak zawsze na zawsze
przenigdy nie ma wątpliwości cienia
czas się zatrzyma i nic nas nie zmieni
słoneczny zegar będzie nam łaskawszy
a potem lekko zaczyna się chmurzyć
ot nic groźnego żadna katastrofa
króciutka przerwa kilka dni nie dłużej
mówisz żałuję lecz się nie wycofam
a ja że nigdy to się nie powtórzy
zawsze pragnąłem wróć nie musisz kochać
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz