Witam Cię miły Czytelniku w moim prywatnym zbezczelniku. Ten dziennik zabierze Cię w świat zbereźny i bezczelny. Bez trzymanki, cenzury i sensu...
Zezowaty wojownik ze Sparty
wpadł na pomysł, by zrobić zez party.
Apelował o wsparcie,
lecz nie znalazł go w Sparcie.
A wręcz został przez Spartan wyparty.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz