Dzień dobry życie. Witaj słońce!
Tyle jest słów do powiedzenia.
Dopóki się obraca ziemia
żaden początek nie ma końca.
O zimie nie myślimy wcześniej
póki nie zajdzie nam za skórę.
Zapisujemy wiecznym piórem
błękit jeziora. Smak czereśni.
Aż wrzosem kończy się karnawał.
W piersiach kiełkują nam jesienie.
Pod śniegiem znika mowa trawa.
W błoto zamienia się milczenie.
Nie końca świata się obawiam,
ale szpetoty zakończenia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz