Wychowawca młodzieży z Malborka
ucząc chemii dorabiał na "korkach".
Jaś wydurniał się w klasie,
więc zanurzył go w kwasie.
Jak tak można rozpuścić bachorka?!
Pewien urwis z gimnazjum pod Borkiem,
podczas chemii zabawiał się korkiem,
aż kwas wylał na ciało.
W sumie nic się nie stało.
Zawsze był rozpuszczonym bachorkiem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz