środa, 8 października 2025

Raz pewna kurwa w Nieporęcie

Raz pewna kurwa w Nieporęcie

wypadła z drogi na zakręcie.

Nie dość, że curva kurwie

jak mówią - łba nie urwie,

to jeszcze dopomoże w rencie!

HORYZONT

ludziom potrzebny jest horyzont

ludzie chcą wierzyć gdy nie widzą

że tam coś jest za widnokresem ...


być może kiedyś moje wiersze

będziesz czytała przed zaśnięciem

zastanawiając się gdzie jestem


widzisz to miejsce połączone

błękitną linią gdzie ocean

zlewa się w jedno z nieboskłonem


widzisz wyraźnie? tam mnie nie ma

czy będę sam się zastanawiam

dziś jestem w kropce którą stawiam.


chcę wierzyć jeśli o to pytasz

że będę tam gdzie wiersz przeczytasz


wtorek, 7 października 2025

Taki twardziel jest w gminie Krościenko

Taki twardziel jest w gminie Krościenko,

który jaja spożywa na miękko.

Zanim włoży do wrzątku 

siada z nimi gdzieś w kątku

i pociesza łagodną piosenką.

poniedziałek, 6 października 2025

Przemierzyła Anusia Syberię

Przemierzyła Anusia Syberię

odwiedzając handlowe galerie.

W końcu rzekła - Obleci!

Rucha, grzeje i świeci.

Idealny wręcz chuj na baterie. 

sobota, 4 października 2025

Onanista jest sprytny w Nairobi

Onanista jest sprytny w Nairobi

który gdy się do seksu sposobi,

to na dłoni swej siada.

Gdy jest drętwa - powiada -

mam wrażenie, że ktoś mi to robi. 

NIEZNANI SPRAWCY

kryzys nie zaczął się wczoraj tlił się

od dawna nie chcieliśmy go widzieć

teraz przybrał rozmiary pandemii

głód karmi się wojną burzą pokój

aż w końcu znajdą nas nieznanych

sprawców wierszy o kainie i ablu 

ponieważ zawsze gdy sprawy idą źle 

muszą znaleźć się jacyś w(inni)

czwartek, 2 października 2025

MÓJ PRZYJACIELU

mój przyjacielu wiem że zmarłeś

ślady się jeszcze nie zatarły

rozeszliśmy się po pogrzebie

ty w nowe światy ja do siebie

w domu nalałem dwa koniaki

jeden francuski byle jaki

drugi domowy na karmelu

i zatęskniłem przyjacielu

myślę że ze mną się napijesz

martwi nie piją ty wciąż żyjesz

będziemy pić za słowne żarty

jeśli nie przyjdziesz to mnie zmartwisz 

środa, 1 października 2025

JANUSZ

Janusz technikum kończył w Żalnie.

Tam się rozwinął manualnie.

W szkole nieczynną miał łazienkę.

Załatwiał się na własną rękę.

To tylko plotki, naturalnie.


Pan Janusz zwiedzał Wejherowo

i barze upadł tak pechowo,

że przespał nockę na brizolu.

Podobno był po alkoholu.

Nic więcej nie wiem, daję słowo.


Kiedyś pan Janusz w gminie Kałów

włożył skarpetki do sandałów

co nagrodzili ludzie gminni

brawami, gdyż nie byli inni.

To tyle z gminnych wiem annałów.


Podczas sikania na Giewoncie

do krzyża mu przymarzło prącie.

Widząc, że Janusz traci ducha

Grażyna rzekła, że odchucha.

Nic więcej nie wiem, więc nie dzwońcie.


Pan Janusz będąc w Hindukuszu

zimą nabawił się kokluszu.

Z tego powodu bardzo charczał,

ale ten charkot nie wystarczał.

Tyle ode mnie o Januszu.

Był gdzieś przystanek w gminie Walim

Był gdzieś przystanek w gminie Walim,

ale go z kumplem przejechalim.

Przespalim "Walim na żądanie"

na którym wyszły wszystkie panie

i teraz sami sobie walim.

wtorek, 30 września 2025

Żył poeta klasyczny w Dublinie

Żył poeta klasyczny w Dublinie

co pośladki miał wielkie, jak dynie.

Oczywiście z tej dupy

nie gotował on zupy. 

Do porównań używał jedynie.