jedni twierdzą że coś tam jest
inni mówią że nic tam nie ma
jeszcze inni formę nad treść
przedkładają a drudzy temat
trzeci wierzą że raczej nicość
lecz nadzieję mają na jeszcze
ci czytają co tamci piszą
w nieskończoność powstają wiersze
każde słowo jest antyfoną
darowaną milczącym błyskom
wszechświat formę ma nieskończoną
w czarnych dziurach mieści się wszystko