Witam Cię miły Czytelniku w moim prywatnym zbezczelniku. Ten dziennik zabierze Cię w świat zbereźny i bezczelny. Bez trzymanki, cenzury i sensu...
Kiedy Marian wstępuje do Lidla
ma dylemat, Red Bulla wziąć, czy dla
porównania Always'a.
Chciałby wrzucić na fejsa
przemyślenia, "co bardziej uskrzydla."
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz