jak do nieba szli anieli
jak anieli szli
skrzydła takie ciężkie mieli
jakby jeszcze zostać chcieli
ocierali łzy
przezroczyste łzy
z pogubionych łez
zakwitł biały bez
zaszumiały miodne łąki
rozdzwoniły się skowronki
po błękitny kres
niezbadany kres
w niebie stary bóg
wypatrywał sług
zejdź na ziemię dobry boże
stare kości w słońcu ogrzej
na rozstajach dróg
nieskończonych dróg
jak do nieba szli anieli
jak anieli szli
sukienkami maj się bielił
kołysaniem dzwon weselił
zakwitały bzy
przekwitały bzy
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz